| Prostactwo i prymityw "instalacji" na Mieszku | 
| Sokias | 
| 
 Jak długo jeszcze policja, prokuratura czy wreszcie burmistrz Karpacza, będą tolerowały tego typu akty bandytyzmu w stosunku do radnego Karpacza? Bierność burmistrza czyni go współwinnym i współodpowiedzialnym tych bandyckich działań.  Burmistrz zdaje się nie dostrzegać niczego poza promocją własnej osoby w mediach, co czyni go praktycznie bezużytecznym włodarzem dla mieszkańców.  Szkoda, że jedynymi działaniami jakie podejmuje wraz z grupą wiernych mu radnych, są próby odwołania Przewodniczącego Rady i jego Zastępcy. Te czynności wyjątkowo go aktywizują i mobilizują do działania, gdy tym czasem Karpacz, jako ośrodek turystyczny, ulega coraz większej degradacji. Staje się betonowym miastem z jarmarcznymi rozrywkami.  Wstyd Panie Burmistrzu.  | 

