Komisja Europejska pozywa Polskę do trybunału UE |
Sokias |
Komentarz: Czekamy na kolejne arykuły i wypowiedzi dziennikarzy i władz lokalnych w stylu: "Ekoterroryści atakują", albo "Cietrzew czy dobrobyt mieszkańców". Na ostatnim spotkaniu władz Karpacza z gestorami turystyki, zarzucano Stowarzyszeniu SOKiAS i innym organizacjom ekologicznym, blokowanie "niezbędnych dla miasta inwestycji" z powodu "...jakiś tam gatunków chronionych i innych tego typu bzdur". Jednocześnie, jako wielki sukces zaprezentowano wybudowanie w Karpaczu hali sportowej, sfinansowanej w znacznym stopniu z środków unijnych! Jak rozumiemy, unijne pieniądze brać trzeba - wtedy Unia Europejska jest wspaniała! Gdy jednak dopomina się o egzekwowanie przepisów dotyczących ochrony środowiska, w tym wypadku dyrektywy ptasiej i "Natury 2000", to już jej z władzą nie po drodze! Mentalność Kalego w czystej formie. /za PAP/ "Komisja Europejska tłumaczy, że ma zastrzeżenia co do zakresu ochrony wszystkich gatunków ptaków występujących w Europie, jaki przewiduje polskie prawodawstwo. Podaje, że w Polsce zakres zwolnień z systemu ścisłej ochrony ptaków jest szerszy niż dopuszcza to dyrektywa. Ponadto polskie przepisy dotyczące ochrony dzikiego ptactwa przewidują szereg dodatkowych wyjątków, które - zdaniem KE - wyraźnie wykraczają poza ducha dyrektywy ptasiej.(...)Dyrektywa ptasia jest jednym z podstawowych aktów prawnych UE w dziedzinie ochrony środowiska. Zapewnia ona ochronę różnorodności biologicznej poprzez ochronę gatunków ptaków i ich siedlisk. Państwa członkowskie są zobowiązane do wyznaczenia obszarów specjalnej ochrony dla 194 gatunków ptaków zagrożonych oraz dla wszystkich gatunków ptaków wędrownych. więcej : Onet.pl |