Stanowisko w sprawie zmian w MPZP - list II |
Sokias |
List II - Skierowany do Rady Miejskiej Karpacza przez Pana Jankowicza to szczere i uczciwe opisanie rzeczywistości z którą mamy doczynienia. Zbigniew Jankowicz Karpacz, 2011-09-21 Ul. A. Grottgera 10 58-540 Karpacz Rada Miejska w Karpaczu
Dotyczy: planów zabudowy terenu między ulicami Staszica, Skalnej i Skłodowskiej-Curie.
Z dużym zainteresowaniem i coraz większym niepokojem, jako osoby posiadające nieruchomość na Osiedlu Skalnym (OS) w Karpaczu, obserwujemy nachalne działania, aby wbrew opinii publicznej, nie licząc się z żadnymi opracowaniami naukowymi, czy opiniami naukowców - przekształcić teren przy ul. Staszica, Skalnej, Skłodowskiej-Curie tak, aby można tam było wybudować dowolną ilość bloków mieszkalnych (apartamentowców). Każdy nawet „średnio myślący” wie, że jest to centrum „zrobienia biznesu” (patrz sprawozdanie strona 2), wszystko inne to tylko „kwiatek do kożucha”. Inwestorzy wynajmują i opłacają różne osoby mające pomóc osiągnąć cel, dlatego można było stworzyć coś, co nazywa się „Sprawozdanie ze spotkania w dniu 26.08.2011 z mieszkańcami”. Doprawdy wielka fantazja poniosła twórcę artykułu „300 mln wraca do Karpacza”, gdyż naszym zdaniem po przekształceniu terenu, a tym samym przyzwoleniu na budowę apartamentowców w ogólnym rozliczeniu, w perspektywie czasu, Karpacz może tyle a nawet więcej stracić. Postawienie takiej tezy bierze się ze znajomości realiów, z jakimi spotykamy się w Zakopanem i okolicy, ponieważ tam również posiadamy nieruchomość. W ostatnich dwóch, trzech latach powstała tam tak duża ilość apartamentowców, że został zdezorganizowany rynek usług hotelarskich, oraz rynek mieszkaniowy (apartamenty pełnią różne role, najczęściej świadczą usługi hotelarskie). Sytuacja obecna doprowadziła do stanu, że wysoki poziom usługi hotelarskiej sprzedawany jest za stosunkowo niską, zaniżoną cenę. Infrastruktura drogowa pęka w szwach, trudno przejezdne ulice są codziennością, a w szczytowych okresach droga Kraków – Zakopane to jeden wielki korek. Kwestią czasu jest dotarcie inwazji apartamentowców do Karpacza (obecne to tylko początek) i nikt nikogo nie będzie pytał, bo inwestycje będą realizowane na terenach przeznaczonych pod stosowną zabudowę. Dlatego między innymi obecnie nie należy przekształcać terenów zielonych na tereny pod zabudowę apartamentowców. Dzielimy się z Państwem nasza wiedzą i doświadczeniem i prosimy aby wzięli Państwo pod uwagę opinie naukowców, docenili pracę poprzedników i uszanowali opinię publiczną. Z poważaniem Do wiadomości Stowarzyszenia SOKiAS
|